Cała branża fotowoltaiczna żyje projektem ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii. Jest to dokument, który już w niedalekiej przyszłości zmieni dotychczasowy system rozliczeń prosumentów. W jaki sposób? Od kiedy nastąpi zmiana? Czy zmiany niosą za sobą korzyści?
Zanim przejdziemy do opisu, w jaki sposób system rozliczeń się zmieni, przypomnijmy pokrótce jak wygląda on obecnie. W Polsce obowiązuje jeszcze system bilansowania rocznego (tzw. opust). Ten system rozliczeń jest bezgotówkowy i przeznaczony dla prosumentów - producentów i konsumentów zielonej energii w instalacjach nieprzekraczających mocy 50 kW. System opustów zakłada, że właściciel instalacji może w ciągu roku odebrać część wprowadzonej do sieci energii. O tym jaką część energii można odebrać decyduje moc instalacji. Dla instalacji do 10 kW jest to 80%, a dla instalacji o mocy z zakresu 10-50 kW jest to 70%. Zaletą rozliczania się w ramach opustu jest to, że prosument nie ponosi opłaty za energię, którą odbiera z sieci, a także dodatkowej opłaty dystrybucyjnej.
Funkcjonujący system opustów jest dla gospodarstw domowych bardzo korzystny. 20% lub 30% nadwyżek energii, które tracą w zamian za możliwość przechowania jej w “wirtualnym magazynie”, nie są przez nie dotkliwie odczuwane. System musi jednak ulec zmianom z dwóch powodów. Pierwszym z nich są wymogi unijnej dyrektywy RED II. Zobowiązuje ona państwa członkowskie do wprowadzenia systemu umożliwiającego osobne rozliczanie energii elektrycznej wprowadzanej do sieci oraz energii pobieranej z sieci. Obowiązek ten wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2024 r. Drugim powodem są obciążone sieci energetyczne, które nie są gotowe na tak dynamiczny rozwój domowej fotowoltaiki w Polsce, a szczególnie na przewymiarowane instalacje prosumenckie.
Tak jak już wspomniano, 1.04.2022 roku, wejdzie w życie nowy system rozliczeń, który będzie całkowicie inny niż dotychczasowy system opustów. Zmiany będą dotyczyły tylko nowych prosumentów, gdyż osoby przyłączone już do sieci, system opustów mają zagwarantowany na 15 lat. Tym samym, osoby które przyłączą instalację do 31.03.2022 roku będą jeszcze mogły korzystać ze starego systemu rozliczeń.
Nowy system, będzie wdrażany w trzech etapach: 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 roku.
W ramach net-billingu, energia elektryczna wprowadzona przez prosumenta do sieci będzie rozliczana ze sprzedawcą zobowiązanym lub wybranym, według jej wartości rynkowej. Wartość energii będzie określana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku dnia następnego. W praktyce, energia sprzedawana przez prosumenta będzie dużo tańsza, niż ta kupowana.
Wspomniany wcześniej depozyt prosumencki będzie kontem prosumenckim prowadzonym przez sprzedawcę energii, które będzie zasilane wartością energii elektrycznej. Za energię elektryczną pobraną z sieci prosument będzie płacił według stawek operatora. Przyszłoroczny prosument będzie miał 12 miesięcy na wykorzystanie depozytu prosumenckiego. Jeśli nie zostanie on w całości wykorzystany, to 20% wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w danym miesiącu kalendarzowym, zostanie mu zwrócona do końca 13 miesiąca.
Problemem w tym wypadku są nie tylko same zmiany, ale tempo ich wprowadzania. Zmiany w rozliczeniach mają wejść w życie już 1.04.2022 roku. Równocześnie oznacza to bardzo krótki okresu przejściowy dla branży, która będzie miała problem z dostatecznym przygotowaniem się do zmian. Może to się przełożyć na likwidację wielu miejsc pracy.
Warto dodać, że dla nowych prosumentów system będzie mniej korzystny niż obecny. Zmiany spowodują między innymi wydłużenie okresu zwrotu. Prosumenci zostaną również narażeni na większe ryzyko inwestycyjne, ponieważ gospodarstwa domowe nie będą w stanie przewidzieć, jak będą kształtowały się ceny na Rynku Dnia Następnego Towarowej Giełdy Energii.